Kompleks RIESE (Olbrzym)

    Kompleks Zamku Książ, na ziemi i pod nią.

    Jeżeli chodzi o naziemną część kompleksu zamku Książ, to prace w nim prowadzono zarówno na terenie zamku, jak i w jego okolicy, w promieniu około 1 km. W zamku prowadzono roboty polegające na przebudowie części pomieszczeń oraz ich adaptacji do zamierzonych celów. Niestety, w wyniku tej przebudowy bardzo ucierpiało wyposażenie zamku - m.in. w sali Krzywej, Konrada i w hallu Bolka zerwano zabytkowe plafony i inne ozdoby. W starej części zamku wzmocniono drewniane stropy, a na piątym piętrze rozpoczęto przebudowę dużych sal na mniejsze pokoje, prawdopodobnie dla żołnierzy pułku ochrony Führera. Z drugiego poziomu piwnic zamkowych wykuto do pierwszego poziomu podziemi szyb klatki schodowej. W związku z tymi pracami, w jednym z pomieszczeń na parterze zamku ustawiono kompresor, niszcząc przy okazji piękną, zabytkową podłogę pomieszczenia. Na głównym tarasie przed zamkiem, obok wlotu szybu wentylacyjnego, zlokalizowano skład materiałów budowlanych, natomiast przed budynkiem biblioteki zbudowano tajemniczy, żelbetowy zbiornik, w którym, jak mówią świadkowie, nawet zimą woda była ciepła. Czyżby jakieś próby z uranem? Dużo poważniejsze prace prowadzono w okolicy zamku. Ze stacji kolejowej Wałbrzych- Szczawienko poprowadzono do kompleksu torowisko kolejki wąskotorowej, biegnące obok Palmiarni, dzisiejszego parkingu i amfiteatru, do rejonu podziemi. Obok parkingu na zalesionym wzgórzu zbudowano dwa duże zbiorniki na wodę, zasilane ze studni głębinowych w rejonie Lubiechowa. Natomiast rejon samego parkingu zajmował obóz koncentracyjny KL Furstenstein. Tuż za parkingiem zlokalizowano także dużą przepompownię. Jednak zdecydowa¬nie najciekawsza budowla znajduje się na terenie kapliczki rodu von Hochberg. Otóż, obok rozległych piwnic kapliczki wybetonowano dużą komorę, do której doprowadzono z powierzchni 9 okrągłych otworów o średnicy około 500 mm. Otwory dają jednoznaczne skojarzenie, że przeznaczeniem budowli była stacja wentylacyjna dla jakiegoś dużego, podziemnego obiektu. Z dna komory odchodzą dwie obetonowane studzienki, niestety, obecnie zagruzowane. Może warto byłoby je oczyścić? Po drugiej stronie zamku znajdowały się wloty trzech sztolni, toteż na platformie przed sztolniami powstało kilka baraków magazynowych oraz kilka fundamentów pod urządzenia techniczne. Nieco poniżej, na zboczu góry, rozpoczęto budowę niewielkiej oczyszczalni ścieków, od której wykopano rów w kierunku rzeki Pełcznicy. Przy sztolni nr 4 - znacznie oddalonej od trzech pozostałych - nie ma żadnych budowli. Jest tam natomiast duża hałda, sięgająca aż do rzeki Pełcznicy. Po przeciwnej stronie wąwozu znajdują się ruiny zameczku o nazwie Stary Książ, wokół którego istnieją ślady po nierozpoznanych pracach. Równie ciekawy jest głęboki wąwóz rzeki Pełcznicy. W zamierzeniach niemieckich całe zamkowe wzgórze miało zostać odcięte od świata, a dojazd do zamku możliwy tylko poprzez podziemne tunele. Tunel dla samochodów miał biec od strony Świebodzic, natomiast tunel kolejowy od strony tzw. Łuku Świebodzickiego. W rejonie tym można znaleźć pewne ślady po prowadzonych pracach. Są one widoczne m.in. w odsłonięciu, gdzie przemieszane warstwy ziemi i skał świadczy o ingerencji człowieka w głąb zbocza.


    Plan Zamku Książ.

    Podziemia pod zamkiem Książ składają się z nieznanej dokładnie liczby poziomów wyrobisk. Na dzień dzisiejszy znane są dwa poziomy: pierwszy na głębokości 15 m pod zamkiem i drugi na głębokości 53 m pod dziedzińcem, położonym na wysokości 399 m n.p.m. Tunele wyku¬te zostały w zlepieńcu kulmowym. Do podziemi poziomu pierwszego wchodzimy wejściem, znajdującym się na tarasie bogini Flory. Zaraz za wejściem dostrzegamy wylot strzelnicy wartowni ochraniającej obiekt. Aby przejść dalej, mijamy wartownię i skręcamy w prawo. Idąc tunelem mijamy wejście do windy, łączącej poszczególne kondygnacje zamku z podziemiami oraz szyb klatki schodowej dochodzącej do poziomu piwnic zanikowych. Nieco dalej drogę przegradza nam zawalisko w tunelu. To zasypana część chodnika, dochodząca bezpośrednio do głównego szybu zamkowych podziemi, który obecnie jest całkowicie zagruzowany. Tunel dochodzi do dużej komory. Z jej dna prowadził, wspomniany wyżej, szyb aż do podziemi dolnego poziomu. Po drugiej stronie komory znajduje się jeszcze jedno dojście z tarasu bogini Flory, obecnie zamurowane. Podziemia poziomu pierwszego mają długość około 80 m, powierzchnię 180 m2 i kubaturę 400 m3. Podziemia poziomu pierwszego są obecnie całkowicie niedostępne z racji ulokowania w nich aparatury pomiarowej stacji sejsmograficznej PAN. Jako jedyne znane obecnie podziemia, posiadają bardzo wysoki stopień wykończenia, co świadczyć może o wysokim zaawansowaniu budowy tego obiektu. Składają się z czterech sztolni dolotowych oraz sieci krzyżujących się ze sobą wyrobisk chodnikowych, które powiększono do rozmiarów hal (5 m wysokości i 5,5 m szerokości). Ponadto w podziemiach znajdują się cztery całkowicie wybetonowane Komory o wymiarach 13 x 4,5 x 3,8 m. Do podziemi docierają aż trzy szyby, Pełniące następujące zadania: • szyb nr 1 - o średnicy 5 m - miał pomieścić windę oraz urządzenia wentylacyjne, • szyb nr 2 - o średnicy 3,5 m - służyć miał celom wentylacyjnym, natomiast w trakcie budowy podawano nim do podziemi beton, • szyb nr 3 - o średnicy 0,7 m - wykonany był tylko do podawania betonu. Podziemia zamku Książ są doskonałym przykładem na to, jak prawdopodobnie miały wyglądać wszystkie systemy podziemne w Górach Sowich, gdyby je ukończono. Ogólna długość tuneli kompleksu wynosi 1 070 m i powierzchnia 4 100 m2, a kubatura sięga 14 200 m3.

    Materiały na podstawie książki: Aniszewski M., Zagórski P. "Podziemny Świat Gór Sowich".